once, wt., 11/09/2012 - 13:34
Ponad 3500 osób przemaszerowało w niedzielę przez Santiago de Chile, aby upamiętnić obalenie demokratycznie wybranego prezydenta Salvadora Allende i ustanowienie krwawej dyktatury.
Wiele osób niosło zdjęcia swoich bliskich, którzy zginęli albo w niewyjaśnionych okolicznościach zniknęli podczas rządów Pinocheta, trwających od 1973 do 1990 roku.
Podczas przemarszu doszło do starć z siłami porządkowymi. 8 osób zostało aresztowanych.
Według szacunkowych danych reakcyjne rządy generała przyniosły śmierć co najmniej trzech tysięcy przeciwników politycznych i ponad 30 tysięcy uwięzionych i torturowanych.
Pomimo ogromu zbrodni których się dopuścił, Pinochet zmarł w 2006 roku bez bycia za nie skazanym.
Blip
Sledzik
Wykop
Facebook
Google
Twitter»
- 3648 odsłon
O zbrodniczej dyktaturze Pinocheta i tym, że Chile w tamtych ponurych czasach było terenem eksperymentów ekonomicznych z dzikim liberalizmem gospodarczym, za którymi stał Milton Friedman i jego Chicago Boys, pisze w swojej książce "Doktryna szoku" Naomi Klein. Kiedy czyta się opisy makabrycznych "dokonań" ekipy Pinocheta, włos się na głowie jeży.
O "dokonaniach" dyktatury Pinocheta pisaliśmy już na WR 2 lata temu w tekście "Bajka o złych lewicowcach i dobrym mordercy".
http://www.1917.net.pl/?q=node/2937
Polecamy także, opublikowane u nas w zeszłym roku, nasze autorskie tłumaczenie ostatniego przemówienia Salwadora Allende
http://www.1917.net.pl/?q=node/6423