Rząd proponuje wzrost wynagrodzeń dla pracowników budżetówki w 2022 r. o 4,3%. Tym samym ignorowane są postulaty związkowców. OPZZ, NSZZ „Solidarność” i Forum Związków Zawodowych w maju zgłosiły w RDS postulat podwyżki płac o 12%.
„Ta propozycja rządu w połączeniu z wysoką inflacją, wzrostem cen podstawowych artykułów żywnościowych, usług czy stałych opłat związanych z utrzymaniem gospodarstw domowych nie sprawi, że trudna sytuacja materialna pracowników budżetówki ulegnie poprawie” – krytykuje stanowisko rządu kierownictwo OPZZ. „Dzięki zaangażowaniu pracowników, m.in. urzędów, służb i inspekcji, rząd mógł skutecznie realizować działania w zakresie zwalczania koronawirusa” – dodaje.
Jeszcze bardziej stanowcza jest lewica związkowa: „Ciąg dalszy lekceważenia i pogardy dla pracowników sfery budżetowej ze strony PIS-owskiego rządu. Władza podniosła sobie wynagrodzenia o 60%, a tymczasem budżetówce proponuje wzrost funduszu płac o 4,3%, przy czym nie zgadza się na waloryzacje płac, tylko chce podwyżek dla pracowników wskazanych przez kierowników poszczególnych placówek” – pisze w swoim komunikacie Związkowa Alternatywa.
- 1134 odsłony